sobota, 16 października 2010

Bulwers, foch, płacz


Dzisiaj postanowiłem trochę popisać o (nie wiem jak to precyzyjnie określić) osobach, które biorą sobie za bardzo do serca słowa innych. Chodzi tu głównie o dziewczyny. Na pewno mieliście nie raz taką sytuację (tyczy się tutaj akurat chłopaków), że z żartów lub nawet niechcący, albo nawet może być, że ze złości wypowiedzieliście to czego powiedzieć nie powinniście. Między innymi chodzi mi tu o tekst typu "głupia, nienormalna jesteś" itp. Oczywiście w kierunku dziewczyn. Co się wtedy działo? Pozwólcie, że sam sobie odpowiem. Najpierw był, a raczej zawsze jest bulwers, potem teksty "wiesz co... bla bla bla", a na samym końcu nic innego jak "foch", czyli po prostu się obraziła i się do nas nie odzywa.

To teraz ja się znowu pytam. Po co to się tak bulwersować? Ja rozumiem, że to się może komuś nie spodobać, nie życzy sobie takich głupkowatych wyzwisk, ale (no ludzie) po co to jeszcze brać do siebie. Tzn. po co się tym tak przejmować? Potem myśleć nad tym cały czas. Cały dzień (wieczór itp.), psychika, humor - to wszystko idzie się pieprzyć. Za co? Za jedno słowo? No proszę Was. Miejcie tą osobę za przeproszeniem w dupie i tyle. Możecie się do niej nie odzywać, być na niego (lub nią, w zależności od sytuacji ; d) obrażonym, no ale nie zatruwać-utrudniać sobie przy tym życia.

Taka mała rada Słonia ; ) : 

Nie patrz na innych, żyj własnym życiem i nie przejmuj się byle błahostkami.

środa, 13 października 2010

Kaloryfer ??? WTF?

Co w tym pięknego widzą kobiety? Na pewno każdy wie, że dziewczyny "lecą" na kaloryfer u mężczyzn. To jest normalne, nic tutaj dziwnego, a wręcz nawet jest to wskazane ; ). Ale komu strzeliło do głowy, żeby to również kobiety wylewały swoje ostatnie poty na wyrzeźbienie sześciopaku? Ludzie jak to wygląda ... Jak ja na takie coś patrze, to po pierwsze nie mogę się temu nadziwić, że są takie kobiety, które chcą wyglądać jak Schwarzenegger, a po drugie, że wydaje im się , że w takiej "postaci" są o wiele wiele ładniejsze. Dziewczyny kto Wam takich bzdur nagadał?


Choć, nie trzymając się tylko mojego punktu widzenia, mamy inne gusty i guściki. Jednym podobają się takie, a drugim takie. Z kolei jeśli chodzi o same dziewczyny, czy jak kto tam woli kobiety, zaraz się one zbuntują, zjawią się feministki i zaczną wmawiać, że jak facet może takie coś mieć to czemu nie może mieć tego kobieta? No właśnie, ale to już jest na "dłuższą metę". Ja jednak przystaje dalej przy swoim ; ).

No i to jest to ...

No przyjrzyjcie się temu zdjęciu, które umieściłem poniżej. No i to jest to do czego od samego początku dążę. Czemu wszystkie nie mogą mieć takich brzuchów? Ha-ha chciałoby się. No, ale to są realia, nie można mieć wszystkiego co się chce. Tak to już jest.